środa, 3 grudnia 2008

Czaszki



Ha! Nareszcie jest!
Dzięki uprzejmości i pomocy Harry_the_Cat (dzięki!) mam juz na swoim nadgarstku moją własną bransoletkę z cudnych, małych czaszek, taką samą jaką ma Dean (Spn). Jak szaleć to szaleć! Na całego (po prostu odbiło mi na stare lata, ale co tam)!
Dodam, ze mój 'skarb' nosi się cudownie i tak tez wygląda.



2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Śliczna jest :) Ja niedługo dostanę obrączkę Deana ;-) I kubeczek supernaturalny - firmowy ;-)

Admete

Caitri pisze...

Dzięki! :D Bardzo się z niej cieszę :D

Serio? Super! Oficjalne kubeczki są świetne :D :D