poniedziałek, 23 listopada 2009

"Nieznane przygody Mikołajka" Goscinny, Sempe

Książki fantastycznego francuskiego duetu Sempe Goscinny towarzyszyły mi już w dzieciństwie. Pięć małych cudnych książeczek wydanych przez Naszą Księgarnię czytałam wielokrotnie, np. dla poprawienia sobie humoru lub gdy chora leżałam w łóżku. Zwariowane przygody małego Mikołajka zawsze potrafiły wywołać u mnie uśmiech.

Z dużą radością przywitałam w 2004 roku Nowe przygody Mikołajka, a dwa lata później ich drugi tom, tym razem pięknie wydane przez Znak. Cieszyłam się z nich ogromnie i nie sądziłam, że cieszyć się tak będę raz jeszcze, a może nawet bardziej, tym razem z Nieznanych przygód Mikołajka.

Nieznane przygody Mikołajka zawierają zaledwie dziesięć opowiadań, ale za to jakich. Nigdy dotąd nie były one nigdzie drukowane. Największą gratką jest chyba opowiadanie otwierające ten zbiór, Jajko wielkanocne, jest to bowiem pierwsze w ogóle opowiadanie o Mikołajku stworzone przez Sempe i Goscinnego. I muszę przyznać, że jest rewelacyjne, na pewno zostanie jednym z moich ulubionych. Pozostałe opowiastki są równie barwne i zabawne jak wszystkie, które już znamy. To co na pewno jeszcze wyróżnia ten tom, to fakt, że rysunki Sempego są tym razem kolorowe. Cudowne lekkie pastelowe kolory nadają świeżości obrazkom francuskiego rysownika. Bardzo mi się podobał ten pomysł.
Cały tom czyta się niesamowicie szybko, ale nie tylko dlatego, że zawiera tylko dziesięć opowiadań. Po prostu tej książki nie sposób odłożyć. Mikołaj i jego niezastąpieni rewelacyjni koledzy przyciągają i zanim się człowiek obejrzy, przeczyta ostatnią stronę. Dla miłośników Mikołajka pozycja obowiązkowa, ale polecam ją wszystkim.

P.S. We Francji zrealizowano film na podstawie książek o Mikołajku. W Polsce będzie miał premierę 4. grudnia, tuż przed Mikołajkami.
źródło: www.filmweb.pl

4 komentarze:

Med-ola pisze...

Czytalam Mikołajka w dzieciństwie ale nic nie pamiętam. Zastanawiam się czy można przeczytać "Nowe przygody Mikołajka" bez znajomości wcześniejszych tomów?

Caitri pisze...

Oczywiście! Każdy z tych tomów można czytać osobno. Nie trzeba zachowywać kolejności.

Pozdrawiam.

Beata Woźniak pisze...

Ja rzecz jasna również przeczytam! Pozdrawiam

Kasiek pisze...

Te kolejne książeczki z przygodami Mikołajka to naprawdę świetna okazja na powrót do dzieciństwa.... Szkoda, ze nie mogę siostrzenicy na nie namówić...
A filmu jestem bardzo ciekawa, chociaż krytycznie podchodzę do tego pomysłu...