poniedziałek, 18 lipca 2011

Historia na wesoło

Anglicy mają cudowne pomysły. Jestem zachwycona tymi piosenkami i słucham ich ostatnio na okrągło. Nie ma jak historia na wesoło.





4 komentarze:

Bazyl pisze...

A T-Raperzy znad Wisły. Ot, choćby TO

Caitri pisze...

A, T-Raperów znam oczywiście :D Miałam nawet ich kasetę ;) Ale oni szybko się skończyli...

Bazyl pisze...

Eee tam! Może i przycichli, ale nie do końca, o czym świadczy (żeby pozostać w książkowych klimatach), to wydawnictwo. Mieszko, Mieszko ... lalala :D

Caitri pisze...

Mój koleżko :P To były czasy!

Dzięki Bazyl, nie wiedziałam, że coś takiego wydali - koniecznie muszę się zapoznać, a potem zapoznam swoją bratanicę :)